Dziś w nocy doszło do wysadzenia dwóch bankomatów w okolicy. Pierwsze zdarzenie miało miejsce w Krzycku Wielkim na ulicy Prymasa Andrzeja Krzyckiego, drugie natomiast w Kaszczorze na ulicy Powstańców Wielkopolskich. W obu miejscach trwają czynności policyjne.
Na tą chwilę nie wiadomo czy sprawcą udało się ukraść pieniądze. Natomiast pewne jest, iż w Krzycku Wielkim doszło do poważnego uszkodzenia wnętrza budynku, przez szybę drzwi widać sporą ilość gruzu, co może świadczyć o zawaleniu się sufitu bądź ściany.
Dzisiejsze włamania to już czwarte i piąte tego typu zdarzenie w ciągu trzech miesięcy w okolicy. Zaczęło się we wrześniu kiedy to wysadzony został bankomat przy jednym z marketów we Włoszakowicach, sprawcą nie udało się ukraść wtedy pieniędzy, kilka tygodni później doszło do włamania do bankomatu w Wijewie skąd pieniądze zostały skradzione. Ostatnia kradzież miała miejsce w październiku w Szlichtyngowej i tu również sprawcy uciekli z łupem.