Wierni z całej gminy Włoszakowice w piątkowy wieczór mogli wziąć udział w wyjątkowej, bo poprowadzonej ulicami Włoszakowic - Drodze Krzyżowej.
Do Triduum Paschalnego pozostał już niespełna tydzień. To najważniejsze dla katolików wydarzenie w roku liturgicznym, którego istotą jest celebracja misterium paschalnego, czyli męki, śmierci i zmartwychwstania Chrystusa.
We Włoszakowicach tradycją stało się już, że ostatnia Droga Krzyżowa w Wielkim Poście jest zupełnie inna od reszty. Wierni opuszczają mury kościoła pw. Świętej Trójcy, aby w specjalnej asyście; z pochodniami i przy śpiewie pasyjnym, przejść ulicami oraz alejkami parku we Włoszakowicach. Przy każdej stacji odmawiana jest modlitwa i zmieniają się osoby, które niosły krzyż. Całość tworzy duże wrażenie, ponieważ chwilę po zmroku drogę oświetla już tylko blask bijący z pochodni.
Drogę Krzyżową poprowadzili ks. kan. Andrzej Szulc oraz wikariusz Dominik Dutkiewicz.
Jest to doskonała chwila do zadumy przed zbliżającymi się świętami.