O pierwszej takiej próbie informowaliśmy 29 stycznia bieżącego roku: "Do niecodziennego zdarzenia doszło w poniedziałek około godziny 12.00. Jedna z mieszkanek Włoszakowic odebrała telefon, który jak się później okazało był telefonem od oszustów - próbowali wyłudzić dane lub pieniądze. Czujna mieszkanka Włoszakowic nie dała się jednak oszukać, a całe zajście zgłosiła na policję.". Więcej o tamtej sytuacji przeczytacie KLIKAJĄC TUTAJ.
Oszuści na tym nie przestali i tydzień później na lokalnych grupach FB pojawiło się wiele wpisów o podobnych próbach wyłudzeń. Na pewien czas umilkły informacje o kolejnych takich sytuacjach. Nowe doniesienia spłynęły do nas 22 kwietnia, gdy okazało się, ż eoszuści powrócili. Młoda kobieta, mieszkanka naszej gminy przebywała we Włoszakowicach, gdy odebrała telefon rzekomo od Policji. W słuchawce usłyszała twardy głos osoby podszywającej się pod policjanta.
Jak się okazało chwilę później, prosił on o namiary na starszą osobę, z którą kobieta pracuje po sąsiedzku, a która już zakończyła na ten dzień swoją pracę.
Poinformował, że prowadzą sprawę i prosi o kontakt lub adres.
Młoda kobieta bardzo szybko zorientowała się, że rozmawia z oszustami. Zachowała zimną głowę i odpowiedzialnie odłożyła słuchawkę kończąc rozmowę. Jednocześnie poinformowała kboietę, której dane chcieli wyłudzić o zaistniałej sytuacji. Jest to już kolejny przypadek, który pokazuje, że musimy zachować dużą czujność, aby nie dać się naciągnąć czekającym na okazję oszustom.
PONOWNIE PRZESTRZEGAMY PRZED TEGO TYPU TELEFONAMI, POLICJA NIGDY NIE PROWADZI DZIAŁAŃ PRZEZ TELEFON.