W miniony poniedziałek we Włoszakowicach biegacze wyruszyli w "Drogę do Emaus". Na starcie stanęło aż 174 uczestników!
To już nikogo nie dziwi, inne gminy mogą zazdrościć i brać przykład z naszej, a dokładnie z inicjatyw sportowych - w jakie obfituje okolica.
To wszystko dzięki świetnym działaczom, stowarzyszeniom i po prostu ludziom, to oni potrafią wspólnymi siłami tworzyć naprawdę duże projekty sportowe.
Jednym z nich jest cykliczny bieg pod nazwą "Droga do Emaus". Organizowany w tym roku po raz drugi, mający zadanie rozruszać mieszkańców i nie tylko po słodkiej rozkoszy jedzeniowej świąt.
Świetne połączenie; sportowej rywalizacji z celebrowaniem wesołej nowiny o zmartwychwstałym Jezusie, sprawia, że z każdym rokiem przybywa nowych biegaczy.
W tym roku na linii startu stanęły 174 osoby, czyli kilkadziesiąt więcej aniżeli w roku poprzednim. Dla bardziej wprawionych biegaczy przygotowano dystans 10,6 km, a na początkujących kadetów biegania czekała odległość 5,3 km. Na obydwu dystansach rywalizowali biegacze. Na krótszym swoje siły sprawdzili "kijkarze".
Dystans 30 stadiów (10,6 km) najszybciej pokonali Tomasz Musiał z Rydzyny i Anna Wiśniewska z Poznania. Krótszy dystans pierwsi linię mety przekroczyli Łukasz Stachowiak z Wilkowic oraz Martyna Zielińska z Leszna. Najlepszymi w kategorii nordic walking byli: Hubert Pyzikiewicz z Leszna i Iwona Maślanka ze Śmigla.
Trasa była nietypowa, ponieważ prowadziła po różnej nawierzchni, uczestniczy przemierzali wzgórza, lasy oraz boczne ulice osiedli, które rzadko spotykają się z tak dużym ruchem, jak w ten jeden dzień. "Nietypowe" w tym wypadku, to duży plus - takie słowa usłyszeć było można od biegaczy. Każdy z nich podkreślał również znakomitą część organizacyjną.
Dekoracja odbyła się w miejscowym kościele we Włoszakowicach, gdzie pamiątkowe puchary wręczali m.in.: wójt gminy Włoszakowice Robert Kasperczak, wiceprzewodniczący Rady Gminy Marek Wąsowicz, ksiądz proboszcz Andrzej Szulc, ksiądz wikariusz Dominik Dutkiewicz oraz członkowie miejscowego klubu sportowego „Kołownik”. Ponadto, wśród wszystkich uczestników biegu, rozlosowano główną nagrodę, jaką była płaskorzeźba zmartwychwstałego Chrystusa wykonana przez Jerzego Sowijaka.
