Turyści oraz mieszkańcy w czwartkowe popołudnie mogli dotknąć na własnej skórze historii motoryzacji - wszystko za sprawą trzeciego Rajdu Koguta.



Rajd Koguta po raz trzeci wyruszył na drogi czterech województw: opolskiego, wielkopolskiego, lubuskiego oraz dolnośląskiego. Wszyscy, którzy w dniach od 20 do 23 czerwca poruszali się po drogach lub spacerowali w ich pobliżu, mieli okazję natknąć się na liczne okazy zabytkowych aut, a pośród nich wiele perełek! 
W tegorocznym rajdzie wystartowało około dwustu zabytkowych pojazdów. Każda ekipa, która chciała wziąć udział musiała uiścić opłatę startową i kolejno dla aut osobowych było to 300 złotych, a dla pojazdów jednośladowych 150 złotych. Warto podkreślić, że całość kwoty przeznaczona będzie dla chorych i potrzebujących dzieci. 

W pierwszym dniu uczestnicy pokonali dystans Oława - Boszkowo. Turyści przebywający tego dnia w największej miejscowości wypoczynkowej gminy, mogli podziwiać z bliska i usłyszeć na żywo kawał historii motoryzacji. Wieczorem na terenie Ośrodka Żeglarskiego przy ulicy Turystycznej odbyło się oficjalnie powitanie uczestników oraz podsumowanie pierwszego dnia zmagań. Przybyli samorządowcy miast, gdzie rajd toczy swoją drogę, a byli to: wicestarosta oławski Witold Niemirowski, zastępca burmistrza Miasta Oława Małgorzata Pasierbowicz - nie zabrakło również przedstawicieli naszej gminy: wójta Roberta Kasperczaka oraz kierownik GOSIRu Arkadiusza Szymczaka.

W Boszkowie na uczestników czekała również masa atrakcji oraz ciepły poczęstunek. Mogli z żaglówki podziwiać piękno lokalnej przyrody oraz bawić się w rytm muzyki. 
W kolejnych dniach pokonali trasę do Karpacza i Nysy, a zakończenie rajdu przewidziane jest w Oławie.